Palmanova, znajduje się, na przecinającej Równinę Friulską, starożytnej drodze handlowej prowadzącej z Aquilei. Miasto podobne jest do innych miast włoskich, ale wyróżnia się tym, że otoczone jest fortyfikacjami, a słynne z tego, że ma kształt gwiazdki. Palmanova wybudowana pod koniec XVI wieku, jako system fortyfikacji miejskich, posiada trzy bramy, z pomieszczeniami dla straży i celników.
Miasto – twierdza z szeroką fosą, miało bronić wschodnich granic regionu Friuli, Republiki Weneckiej.
Po dotarciu autobusem do Palmanova, najpierw w barze posiliłam się dużą bułą z serem i grilowanym bakłażanem. Zaplanowałam sobie spokojny spacer po mieście i mnóstwo zdjęć. Okazało się jednak, że jest tu „jak w ulu”, bowiem na Piazza Grande, największym placu w centrum miasta, odbywa się duża impreza, oraz na rozchodzących się promieniście ulicach – jarmark miejscowych produktów.
Na Piazza Giuseppe Garibaldi, podobnie jak w innych miastach włoskich.
Piazza Grande, zmienił się w wesołe miasteczko z karuzelami i kolorowymi straganami. Na jednym z nich ... pszczółka Maja.
Porta Udine, czyli brama w kierunku Udine.
Urządzenie otwierania i zamykania bramy zewnętrznej.
Wjazd do miasta Palmanova, przez Porta Udine, od strony północno zachodniej.
Acquedotto – akwedukt, doprowadzał on do miasta wodę (obecnie remontowany).
W oddali Alpy, które przemierzałam śladami bursztynowych kupców. A zdjęcie wykonane jest w tym samym miejscu, gdzie podczas zeszłorocznej eskapady z Linz do Aquilei, skorzystałam z podwiezienia samochodem do miasta Palmanova.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz